Przeczytaj o naszej technologii - w skrócie, lub szczegółowo.
Fotowoltaika niskonapięciowa to:
- Maksymalne napięcie prądu stałego: 42V (bezpieczne)
- Każdy panel solarny posiada własny mikrofalownik
- Zamiana prądu stałego na zmienny już na dachu
- Każdy panel produkuje energię niezależnie
- Kontrola produkcji energii do poziomu pojedynczego modułu
- Brak wpływu sprawności danego panela na pozostałe
- Pełne bezpieczeństwo pożarowe i przeciwporażeniowe
- Do 10% wyższa średnia sprawność całej instalacji
- Maksymalna elastyczność aplikacji
- Bezproblemowa rozbudowa w przyszłości
Oferujemy innowacyjną na polskim rynku, lecz zdobywającą coraz większe uznanie i popularność w wielu krajach rozwiniętych technologię fotowoltaicznych instalacji niskonapięciowych. Opieramy się o ideę zamiany napięcia prądu stałego wytwarzanego przez każdy pojedynczy panel na jednofazowy prąd zmienny 240V już na dachu, za pomocą mikroinwertera (mikrofalownika). Oznacza to, że wartość napięcia prądu stałego (DC), nigdzie w naszej instalacji nie osiąga wartości większej, niż napięcie pojedynczego panela - czyli ok 40-42V.
W elektrotechnice napięcie takie określa się mianem napięcia bezpiecznego. Oznacza to brak ryzyka groźnego dla zdrowia i życia porażenia, ale również niemożność zapalenia się łuku elektrycznego i tym samym - brak ryzyka wystąpienia pożaru takiego, jak na zdjęciu. O co w tym chodzi? Możesz tego nie wiedzieć, ale typowa instalacja PV oferowana w Polsce to instalacja łącząca panele fotowoltaiczne w tzw. "stringi" - niestety niemające nic wspólnego z seksownym elementem kobiecej bielizny ;)
String to po angielsku tyle co "ciąg", "szereg", "łańcuch". Chodzi tu o sposób elektrycznego łączenia paneli w układy szeregowe. Właściwością takiego sposobu podłączania jest sumowanie się napięcia wytwarzanego przez każdy z paneli. Typowym napięciem prądu stałego wytwarzanego przez pojedynczy panel jest jak wspomnieliśmy napięcie ok 40-42V. Tym samym połączenie zestawu paneli tworzącego przeciętną instalację domową, o mocy 5kWp, daje napięcie prądu stałego w okolicach 600V.
Wszelkie elementy połączone i znajdujące się pod napięciem DC o napięciu wyższym niż 60-80V, narażone są na zwarcia typu łukowego, zarówno szeregowe, jak równoległe i doziemne (np do metalowej konstrukcji nośnej instalacji, czy ram paneli). Tym samym wysokonapięciowa instalacja fotowoltaiczna, sama w sobie stanowi źródło zagrożenia pożarowego, nie mówiąc o niebezpieczeństwie porażenia prądem stałym o wysokim napięciu, dużo groźniejszym niż porażenie prądem zmiennym.
Takie napięcie wyprowadzane jest z dachu i wprowadzane do falownika znajdującego się wewnątrz domu, zwykle w pobliżu szafy z zabezpieczeniem głównym i licznikiem. Oznacza to, że realnie, dopóki świeci słońce, typowy układ stringowy dostarcza do wnętrza domu w sposób stały wysokie napięcie prądu stałego, bez możliwości jego odłączenia (nie licząc wejścia na dach i np. zasłonięcia paneli). Na ile większe ryzyko awarii i pożaru stwarzają układy prądu stałego (DC) w porównaniu z prądem zmiennym (AC), obrazuje ten filmik.